Przejdźmy teraz do konkretów. Nakładanie na włosy tego cudaka jest proste, jak zabranie dziecku lizaka:) Spryskujemy włosy trzymając spray w odległości 30 cm od głowy, a potem wmasowujemy produkt we włosy, starając się rozprowadzić go jak najbardziej równomiernie. Po 1 minucie uzyskujemy efekt odświeżonej czupryny:) Na początku wydawało mi się, że to ściema jakaś, że w ciągu całego dnia pracy moje kudełki wrócą do stanu z poranka, czyli do wyglądu włosów nieumytych, ale jednak tak się nie stało, efekt odświeżenia trzyma się cały dzień. Zapach Blush, który ja posiadam to nieco słodkawa, kwiatowa woń, którą można poczuć na włosach w ciągu dnia, ale nie jest to zapach przytłaczający, czy nachalny. Jak wspomniałam efekt odświeżenia włosów jest, ale nie wyglądają one tak, jak po umyciu normalnym szamponem, czyli nie są lśniące, po użyciu suchego szamponu są raczej matowe (bo przecież substancja w nim zawarta absorbuje sebum z włosów). Niemniej jednak włosy wyglądają dobrze. Nie wiem, jaki efekt byłby na włosach, gdybym użyła tego szamponu jednego dnia, a potem następnego znowu, ale nie chcę się o tym przekonywać:) Jedyny minus, jakiego się w nim doszukałam to to, że po psiknięciu na włosy zostawia na nich biały drobny proszek (jak mamy platynowy blond na głowie to ok, ale gorzej, jak ktoś ma ciemny brąz), wiem, że jest wersja do brązowych włosów, jednak nie mam pojęcia, czy i ona pozostawia taki proszek. Generalnie niby ok, bo to właśnie ten proszek ma za zadanie absorbować sebum, ale jednak jak go dobrze nie wyczeszemy i nie wetrzemy we włosy, to ten proszek wyglądałby nieestetycznie.
Czy polecam ten produkt? Tak, jeśli potrzebujemy odświeżenia włosów, a nie mamy czasu ich umyć, jednak raczej nie można myśleć, że taki produkt zastąpi normalny szampon tak na codzień. Aha, zapomniałabym o wydajności. Ja mój szampon użyłam ze 4 razy (ale być może pryskałam za dużo - wiecie, ta moja obsesja, że mam kłaki tłuste:D), ale wydaje mi się, że już poszło 1/3 opakowania, także chyba nie jest zbyt wydajny. Niemniej jednak polecam wypróbowanie go, bo jest naprawdę fajny. Ja z pewnością kupię go ponownie, zarówno ten zapach, jak i z chęcią wypróbuję inne zapachy.
A Wy miałyście suchy szampon? Co sądzicie o takich szamponach?
Moja ocena: 9/10
0 Yorumlar